Content marketing, czyli inaczej marketing treści, stanowi bardzo ważny element budowania wizerunku każdej firmy – szczególnie tej skupiającej swoje usługi w internecie. Jeśli planujesz własny sklep internetowy, musisz pamiętać, by zarówno treści na Twojej stronie, jak i te w zewnętrznych kanałach były szyte na miarę. Nawet najlepsze narzędzia i największe budżety reklamowe nie pomogą, jeśli zawarte w naszych komunikatach treści nie będą trafiać do odbiorcy. Jak się wyróżnić wśród tysięcy podobnych treści? Co zrobić, by użytkownik czytał, a w dalszej kolejności – został z Tobą na dłużej?
Poznaj odbiorcę swojego sklepu internetowego
Czynnością, którą dobrze wykonać jeszcze zanim cokolwiek napiszesz, jest zadanie sobie pytania – kto jest moim adresatem? Zdarza się, że publikujemy coś, nie zastanowiwszy się nad tym, kto jest po drugiej stronie – kogo chcemy zaciekawić? Właśnie dlatego warto poświęcić chwilę czasu na spisanie najważniejszych cech naszego adresata – stworzenie tzw. persony.
Co konkretnie powinieneś wiedzieć o Twoim idealnym odbiorcy? Przede wszystkim dane demograficzne: w jakim jest wieku, jakiej płci, jakie ma wykształcenie, gdzie mieszka. Oprócz tego wyobraź sobie: jak wygląda jego typowy dzień? Jakie ma cele, te życiowe i zawodowe? I ostatnie – jaki może mieć problem, czego może się obawiać, z czym Ty możesz mu pomóc?
Jeśli Twój sklep internetowy istnieje już jakiś czas i zastanawiasz się, czy treści, które się w nim znajdują, spełniają swoje zadanie – istnieją specjalne narzędzia, dzięki którym możesz śledzić ruch na stronie i ścieżki każdego użytkownika osobno (np. Hotjar czy Crazyegg). Dzięki nim w łatwy sposób zobaczysz, co jest najczęściej klikane i które elementy zwracają uwagę odbiorców.
7 cech dobrego contentu w sklepie online
Czym powinien się charakteryzować styl, który przyciągnie uwagę Twoich odbiorców na dłużej?
- Prosty język – unikaj trudnych terminów branżowych, które nie dla każdego mogą być zrozumiałe. Jeśli możesz powiedzieć coś prościej – rób to!
- Krótkie zdania – nikt nie lubi czytać potwornie długich, wielokrotnie złożonych zdań (i bardzo łatwo zgubić w nich kontekst!). Staraj się tworzyć krótkie zdania.
- Jeśli tekst jest dłuższy – nie zapominaj o chwytliwym tytule i śródtytułach!
- Słowa kluczowe – szczególnie, gdy piszesz na własną stronę – nie zapominaj o słowach kluczowych, które powinny powtarzać się na niej w wielu miejscach (dzięki temu będziesz pojawiać się wyżej w przeglądarce 😊).
- Autentyczność – odbiorcy szybko wyczują, że Twoja komunikacja nie jest szczera – zwróć uwagę na autentyczność swoich treści.
- Konkrety – pisz konkretnie, bez owijania w bawełnę!
- No i najważniejsze – wygląd! 😊
Wygląd ma znaczenie
Okazuje się, że pierwsze wrażenie nie dotyczy jedynie poznawania nowych osób, ale też treści, które przeglądamy w internecie. Dokładnie 3 sekundy zajmuje nam objęcie wzrokiem tekstu i zdecydowanie czy jest on dla nas atrakcyjny czy nie. W następstwie tego – albo angażujemy się i wchodzimy na daną stronę lub czytamy artykuł, albo przewijamy dalej. Dlatego tak ważne są wygląd i estetyka Twojego tekstu, zwłaszcza przy opisywaniu produktów i usług w sklepie internetowym.
Ale o co dokładnie chodzi? Oto kilka kwestii na które warto zwrócić uwagę:
- wybierz odpowiedni font – koniecznie bezszeryfowy, który jest milszy dla oka, o rozmiarze w granicach 14-16 pikseli,
- zachowaj odpowiedni kontrast pomiędzy literami a tłem (unikaj białych liter na czarnym/jaskrawym tle!),
- wzbogać swój tekst o wyróżnienia – używaj pogrubień, kursywy, umieść niektóre fragmenty w ramkach, używaj wypunktowań – dzięki temu tekst bardziej przykuwa wzrok i jest bardziej czytelny,
- jeśli planujesz dłuższy tekst – pamiętaj o krótkich akapitach – maksymalnie na 6 linijek,
- dodaj elementy graficzne, zdjęcia, urozmaić wizualnie swój tekst, by przykuwał uwagę.
Jeśli zastosujesz się do tych zasad – połowa sukcesu za Tobą. Zdobyłeś atencję odbiorcy!
Pisz językiem korzyści
Możesz przekroczyć magiczne 3 sekundy i zdobyć uwagę potencjalnego klienta, jednak jeśli Twój tekst (a szczególnie początek) nie zaciekawi merytorycznie – użytkownik nie będzie kontynuował czytania. Co zatem zrobić, by pozostał dłużej? Pisz ciekawie i zachęcająco. Nie bój się używać języka korzyści, który skupia się na potrzebach użytkownika – jego marzeniach, oczekiwaniach, doświadczeniach.
Jaką potrzebę zaspokaja Twój produkt? Żeby ułatwić sobie te rozważania, warto wykorzystać laddering – czyli ustalanie motywów działania. Odpowiedz sobie na trzy pytania odnośnie Twojego produktu:
- Co to jest?
- Co to daje klientowi?
- Co to klientowi daje, że to mu to daje?
Żeby było prościej – spójrzmy na przykład warsztatów kaligraficznych. Co daję klientowi? Nowe umiejętności manualne. Jaką potrzebę zaspokaja to, co daję klientowi? Radość, poznawanie nowych osób, spędzenie czasu w miłej atmosferze, relaks.
W swojej komunikacji wykorzystaj te ostatnie – jakie potrzeby swojego klienta spełniasz dzięki produktom dostępnym w Twoim sklepie internetowym?
Nie zapomnij o CTA!
CTA czyli call to action – zachęcenie odbiorcy do podjęcia działania. Może się to wydać banalne, ale nic bardziej mylnego – użytkownicy potrzebują prostego komunikatu wskazującego co mogą zrobić po przeczytaniu danego contentu. Przykładowymi CTA są takie sformułowania: „kup teraz”, „czytaj dalej”, „zobacz więcej”, „naucz się pisać dobry tekst” – czasem też zdarzają się takie w pierwszej osobie „chcę dołączyć do newslettera”.
Prowadzenie własnego sklepu internetowego nie jest proste, szczególnie na początku, gdy nie do końca wiesz, jak poruszać się w tej internetowej dżungli. Jednak krok po kroku, dzięki dobrym treściom, masz szansę przebić się wśród konkurencji – i zdobyć uwagę użytkowników!